Zaparcia to wstydliwy, ale także nieprzyjemny problem dotykający sporej części Polaków. U niektórych ten problem jest przelotny, u innych natomiast rozwija się w tak zwane zaparcia nawykowe. Istotny wpływ na poradzenie sobie z nieprzyjemnymi dolegliwościami ma właściwa dieta. Sięganie po suszone owoce i orzechy pomaga w poradzeniu sobie z nimi. Które produkty najlepiej wybrać?
Błonnik na zaparcia
Owoce w procesie suszenia kurczą się. Składniki odżywcze w nich zawarte w wielu przypadkach ulegają wówczas skondensowaniu. Z tego powodu zawierają one więcej błonnika niż ich świeże odpowiedniki. Błonnik pokarmowy działa jak miotełka, pobudza ruchy perystaltyczne jelit i usprawnia usuwanie produktów odpadkowych poza organizm. Jedzenie zarówno świeżych, jak i suszonych owoców może pomóc w promowaniu regularności ruchów jelit.
Wiele rodzajów suszonych owoców zawiera duże ilości błonnika i dlatego są dobre na zaparcia. Jednak to suszone morele, śliwki i figi są szczególnie pomocne w pobudzeniu ruchów perystaltycznych jelit. 1 filiżanka świeżych połówek moreli zawiera 3,1 gram błonnika, a taka sama ilość suszonych moreli zawiera 9,5 gram błonnika. Błonnik wspomaga układ trawienny w płynniejszym przemieszczaniu się odpadów w organizmie i dodaje objętości stolcowi, co może złagodzić zaparcia.
Dodatkowo w suszonej śliwce zawarty jest sorbitol. To organiczny związek chemiczny występujący naturalnie w wielu owocach, który ulega skondensowaniu po ich wysuszeniu. Śliwka jest w niego szczególnie bogata. Jedzony z umiarem zapewnia delikatny efekt przeczyszczający.
Rodzynki, suszone daktyle dobre na zaparcia
Jeśli masz trudności z żuciem, suszone owoce mogą być dla Ciebie trudne do zjedzenia. W tym przypadku spróbuj zjeść suszone owoce, takie jak rodzynki, które zostały namoczone i ugotowane, co czyni je bardziej miękkimi. Jeśli wybierasz świeże owoce, nie obieraj ich, ponieważ większość błonnika znajduje się w skórce.
Dobrym wyborem są także suszone daktyle, które można przeznaczyć do przygotowania wielu potraw, na przykład słodkich wypieków.
Suszone morele na zaparcia
Morele, a szczególnie morele suszone, to kolejne suszone owoce, które mogą pomóc przy zaparciach. Suszone morele wyróżniają się wysoką, skoncentrowaną zawartością błonnika pokarmowego – rozpuszczalnego i nierozpuszczalnego. Tylko pół szklanki porcji tych suszonych owoców dostarcza około 4,8 grama błonnika, co stanowi około 19% rekomendowanej dawki dziennej. W ten sposób spożywanie moreli pomaga w regulowaniu pracy jelit, zapobiega zaparciom, a nawet rakowi jelit.
Ile suszonych moreli należy jeść na zaparcia? Wiele zależy też od tego, jak zależy jak wygląda nasza dieta – czy spożywamy mało, czy dużo błonnika pokarmowego. Przeciętnie, aby morele zadziałały i pomogły wypróżnieniu, należy zjeść albo od 2 do 4 filiżanek suszonych moreli. Owoce trzeba spożywać stopniowo i w mniejszych porcjach, aby uniknąć negatywnych skutków ze strony układu pokarmowego takich jak gazy, wzdęcia czy rozstrój żołądka.
Suszone morele na zaparcia w czasie ciąży. Morele suszone są również owocami, które mogą łagodzić dolegliwości z zaparciami, które dotykają kobiety w ciąży.
Suszone morele na zaparcia dziecka. Suszone morele mogą być również podawane na zaparcia małemu dziecku. Błonnik zawarty w owocu pomoże w wypróżnieniu, a sam owoc dostarczy wielu wartościowych składników odżywczych. Pamiętaj, że morele powinny być spożywane przez dziecko dopiero gdy, zaczęło już spożywać pokarmy stałe. Najwcześniej można podawać je dziecku od 6 miesiąca życia.
Suszone śliwki na zaparcia
Suszone śliwki od dawna cieszą się reputacją „naturalnego lekarstwa” na zaparcia. To przekonanie ma oczywiście swoje potwierdzenie badaniach laboratoryjnych. Testy sprawdzające właściwości suszonych śliwek wykazały m.in.:
- że suszone śliwki działają skuteczniej niż babka płesznik.
- po włączeniu suszonych śliwek do diety u osób cierpiących na poważne zaparcia zwiększyła się częstotliwość wypróżnień.
Przeczyszczające działanie suszonych śliwek wynika z tego, że są bogate w nierozpuszczalny błonnik, a także sorbitol.
Śliwki zawierają sporo błonnika. W 100 g tych owoców znajduje się prawie 6 gramów tego składnika. Szczególnie cenny jest błonnik nierozpuszczalny, który pobudza perystaltykę jelit i wspomaga przejście stolca przez przewód pokarmowy.
Błonnik to nie jedyny związek, który w znacznym stopniu wpływa na ich działanie przeczyszczające. Drugim jest sorbitol, którego suszone śliwki zawierają prawie 15 gramów na 100 gramów. Sorbitol należy do alkoholi cukrowych występujących w owocach, często też stosowany jest jako naturalny słodzik.
Jego zaletą jest to, że nie jest w pełni trawiony i fermentowany przez bakterie w jelitach. Wciąga również wodę do przewodu żołądkowo-jelitowego, zwiększając tym samym objętość stolca i stymulując wypróżnianie.
W tych suszonych owocach znajdują się też inne związki, które przyczyniają się do ich przeczyszczającego działania. Śliwki są naturalnie wzbogacone kwasami neochlorogenowymi i chlorogenowymi – tymi samymi, które wzmagają wypróżnianie po wypiciu porannej kawy.
Nie ulega wątpliwości, że spożycie garści suszonych śliwek może pomóc w utrzymaniu zdrowia układu pokarmowego i utrzymanie regularnych wypróżnień.
Orzechy na zaparcia
Orzechy także są skutecznymi produktami zawierającymi wiele błonnika, dzięki czemu mogą one pomóc w usunięciu zaparć.
Migdały, orzechy pekan i orzechy włoskie mają więcej błonnika niż inne orzechy. 23 migdały zawierają 3,5 g błonnika, a 14 połówek orzechów włoskich zawiera 1,9 g błonnika. Około 19 połówek orzechów pekan zawiera 2,7 gram błonnika. Poza nim dostarczają organizmowi także wiele innych, równie zdrowych składników.
Nasiona są kolejnym dobrym wyborem do usuwania zaparć, ponieważ wypełnione są włóknami. Niewielka 1 łyżka nasion sezamu zawiera 1,1 g błonnika, podczas gdy 85 nasion dyni zawiera 5 g błonnika. Wystarczy posypać nimi wierzch sałatki albo dodać je do dowolnej potrawy, również smażonej, aby dołożyć do niej wiele błonnika i przy okazji element chrupkości.
Pamiętaj, że orzechy i nasiona są bogate w kalorie, więc porcje należy dobrze odmierzać. Wybierz orzechy i nasiona, które są surowe lub prażone na sucho, a nie smażone w oleju.
Dieta zapobiegająca zaparciom
Po usunięciu zaparć, nie przestawaj jeść suszonych owoców i orzechów. Raczej kontynuuj spożywanie ich codziennie, aby utrzymać wysokie spożycie błonnika i zapobiec zaparciom w przyszłości. Zdrowa osoba dorosła powinna jeść od 20 do 35 gram błonnika każdego dnia, a wysoka zawartość błonnika w suszonych owocach, takich jak morele, może postawić Cię na dobrej drodze do osiągnięcia tego celu. Upewnij się również, że wypijasz wystarczającą ilość wody, która pomoże Twojemu organizmowi lepiej wykorzystać błonnik w suszonych owocach i innych produktach spożywczych.
Pamiętaj, że jeżeli doświadczysz wzdęć lub bólów brzucha wraz z zaparciami, lub nie odczuwasz ulgi po trzech dniach próbowania domowych metod, skontaktuj się z lekarzem. Unikaj również szybkiego wprowadzania zbyt dużej ilości błonnika do organizmu, ponieważ może to spowodować niepożądane skutki, takie jak wzdęcia.
Zobacz też: Kiedy jeść suszone owoce?